Jet wieczór 1 grudnia. Zmęczeni ale pełni wrażeń wracamy w deszczu do Sadownego. Jeszcze w naszych głowach biegną nieuporządkowane myśli, wrażenia i wspomnienia. Jeszcze potrzeba czasu na przemyślenie wszystkiego, co nas spotkało na Litwie.
A działo się, działo…
Pierwszego dnia zwiedziliśmy Troki – dawną stolicę Litwy. Obejrzeliśmy odbudowany zamek, domy Karaimów i piękną okolicę. Wieczorem dotarliśmy do Wilna. Celem naszej wizyty był udział w Dniach Kultury Polskiej na Litwie. Tego wieczoru odbył się koncert „Panny wyklęte”. Udział w uroczystościach wzięło wielu wybitnych działaczy kultury, polityków i władze Wilna (posłowie, szefowie organizacji polonijnych, władze samorządowe). Spodziewaliśmy się po koncercie mocnych wrażeń ale to co usłyszeliśmy przeszło nasze oczekiwania. Projekt muzyczny dotyczy historii Żołnierzy Wyklętych. Na scenie zobaczyliśmy wielkie gwiazdy muzyki polskiej: Kasię Malejonek, Marcelinę, Anię Brachaczek, Lilu, Kasię Kowalską, Paulinę i Annę Przybysz(siostry Sistars) z mamą oraz grupa Maleo Reggae Rockers. Pomysłodawcą projektu jest Dariusz Malejonek (znany polskim fanom z takich zespołów jak Moskwa, Armia, Izrael, 2Tm2,3 czy Arka Noego). Artyści spisali się na medal, a różnorodność ich kompozycji od funkowego hip hopu, przez tętniące reggae aż po udaną interpretację „Etiudy Rewolucyjnej” (!) i Roty to wielki sukces muzyczny. Zadanie było bardzo trudne, ale wykonano je wspaniale, a „Panny Wyklęte” to nie tylko piękna lekcja patriotyzmu, ale też godny hołd dla tych, które zasłużyły na to po latach zniewagi i zapomnienia. Z koncertu wyszliśmy poruszeni!
Następny dzień to zwiedzanie Wilna. Czuliśmy się tu jak w domu. Gdzie okiem sięgnąć – ślady polskiej kultury i historii. Zwiedziliśmy: dom Adama Mickiewicza, budynek gdzie młody Mickiewicz był więziony(to właśnie tu dzieje się akcja Dziadach), cmentarz na Rossie, Bazylikę św. Piotra i Pawła, zobaczyliśmy panoramę Wilna z Góry Trzech Krzyży i oczywiście najważniejszy punkt programu Kaplicę Matki Boskiej Ostrobramskiej.
Wieczorem czekało na nas mnóstwo atrakcji w wileńskim Aquaparku. Hitem okazały się zjeżdżalnie🙂 Ostatni dzień naszej wizyty na Litwie to zwiedzanie miejsc związanych z Józefem Piłsudskim: miejsce jego urodzin i kościół w którym został ochrzczony. Litewscy Polacy pamiętają o swoim bohaterze i bardzo dbają o te miejsca. Mieliśmy również możliwość uczestnictwa we Mszy św. w polskim kościele.
Zobaczyliśmy wiele ale najmocniej w pamięci zapisze się nam spotkanie z dziećmi polskimi z domu dziecka w Podgrodziu. To właśnie u nich mieliśmy nocleg. W placówce mieszka ponad trzydzieścioro dzieci. Są w różnym wieku od kilku do kilkunastu lat. Pochodzą z polskich rodzin, które maja kłopoty (alkohol, narkotyki, niewydolność wychowawcza). Dzieci bardzo czekały na nas, od razu nawiązały się przyjaźnie, a przy wyjeździe kilkoro z nich chciało z nami jechać do Polski.
Nasze wspomnienia z Litwy mają „ludzką twarz”- buzie naszych przyjaciół z domu dziecka . |
Organizatorem wyprawy było Stowarzyszenie Działam. Projekt współfinansowany przez Starostwo Powiatowe w Węgrowie